Telewizja Polska i Polsat Sport postawiły na Tour de Pologne

Pandemia, a teraz wojna wywołana atakiem Rosji na Ukrainę sprawiają, że musimy radzić sobie z kryzysem, ale mimo wszystko staramy się rozwijać wyścig, czego najlepszym przykładem będą tegoroczne transmisje telewizyjne. Polscy kibice obejrzą wyścig na antenach Telewizji Polskiej i Polsatu Sport – mówi dyrektor generalny Tour de Pologne Czesław Lang.

79. Tour de Pologne UCI World Tour rozpocznie się w sobotę 30 lipca w Kielcach, a po siedmiu etapach czeka nas wielki finał w Krakowie. Każdy z odcinków kibice w naszym kraju będą mogli obejrzeć od pierwszego kilometra do mety. – To wyjątkowa sprawa i powód do dumy, bo to ogromne przedsięwzięcie. Wiem, że dyrektor TVP Sport Marek Szkolnikowski i dyrektor Polsatu Sport Marian Kmita dokładają wszelkich starań, aby pokazać nasz wyścig w możliwie najbardziej atrakcyjny sposób. W kolumnie wyścigu są ich reporterzy, operatorzy i eksperci, co sprawia, że wszyscy znajdą coś dla siebie. Mam więc idealną okazję, aby im za to podziękować – mówi wicemistrz olimpijski z Moskwy.

Tegoroczny Tour de Pologne zobaczą jednak nie tylko kibice w naszym kraju, ale na całym świecie. Wyścig będzie pokazywany USA, Kanadzie, Australii, Nowej Zelandii, Meksyku i innych krajów Ameryki Środkowej i Karaibów, na Tajwanie, w Indonezji, Wietnamie, Singapurze, Tajklandii, Mongolii, Hong Kongu, Filipinach, Mogolii, a także we Francji, Hiszpanii, Belgii i Holandii. A to nie cała „wyliczanka”.

– Kolarstwo to wyjątkowy sport, bo może łączyć w sobie sport na najwyższym światowym poziomie, a także pełnić funkcję promocyjną i pokazywać, jak rozwija się kraj i jakie piękne zakątki turystyczne oferuje. I to właśnie staramy się robić od wielu lat na coraz wyższym poziomie i z coraz lepszym skutkiem. Cieszę się, bo mamy się czym chwalić na świecie. Zresztą nie tylko, bo dzięki wyścigowi i naszym krajowym partnerom możemy przybliżyć także nasz kraj Polakom – podkreśla Lang.